Sieci szerokopasmowe przed nową unijną perspektywą finansową

Data opublikowania: 11 października 2013

Organizatorzy październikowej konferencji Sieci Szerokopasmowe zrezygnowali z tradycyjnych prezentacji, przedstawianych przez prelegentów przy wsparciu PowerPointa. O problemach inwestorów, nowej unijnej perspektywie finansowej, wyzwaniach, jakie przyszłość niesie dla branży telekomunikacyjnej – dyskutowano podczas paneli. A ostatecznym efektem tych dyskusji ma być lista rekomendacji, która trafi w ręce decydentów.

– Od kilku lat na konferencjach poświęconych inwestycjom szerokopasmowym w Polsce dyskutujemy o tych samych problemach i barierach inwestycyjnych. To dowodzi, że mamy je dobrze zidentyfikowane. Mając jednak na uwadze nową unijną perspektywę finansową warto pójść dalej – mówił Piotr Muszyński, wiceprezes zarządu w Orange Polska, podsumowując konferencję „Sieci Szerokopasmowe”, która odbyła się 9 października w Warszawie.  Dlatego też Rada Programowa konferencji przygotowała list z postulatami, co należy usprawnić, by budowa sieci internetowych w Polsce w nowej perspektywie finansowej przebiegała sprawniej. – Listę uzupełnimy wnioskami z dzisiejszej konferencji i roześlemy pismo do decydentów i mediów – zapowiedział Piotr Muszyński.

Co znajdzie się w liście? Będzie to lista rekomendacji, których wdrożenie mogłoby ułatwić życie inwestorom.

Po pierwsze, wszystkim inwestorom zależy na obniżeniu ryzyka inwestycyjnego i obciążeń związanych z budową i utrzymaniem sieci. W czasie konferencji podczas jednego z paneli dyskusyjnych na problem ten wskazywał m.in. Maciej Bułkowski, dyrektor departamentu społeczeństwa informacyjnego w Urzędzie Marszałkowskim województwa warmińsko-mazurskiego. Województwo to w ramach programu unijnego Polski Wschodniej buduje sieć regionalną o długości około 2,2 tys. km światłowodów. Bułkowski poinformował, że szacowany roczny koszt podatków, gdy sieć zostanie wybudowana to 7 mln zł. – To ogromne obciążenie, a są to w rzeczywistości pieniądze przekładane z jednego garnuszka do drugiego, obu będących w gestii administracji – mówił Bułkowski.

Przedstawiciele operatorów takich jak Orange czy Inea wskazywali natomiast, że niektóre samorządy przy okazji inwestycji telekomunikacyjnych podnoszą maksymalnie opłaty za zajęcie pasa drogowego.

Osobny problem to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która np. skutecznie uniemożliwia lokowanie kanałów technologicznych przy drogach krajowych na terenach niezabudowanych, wykorzystując niedoskonały stan prawny. Według autorów listu z rekomendacjami te problemy trzeba szybko rozwiązać.

Drugim postulatem jest konieczność dokładnego określenia tzw. „obszarów białych”, tj. takich, gdzie operatorzy będą mogli prowadzić inwestycje ze wsparciem funduszy unijnych. A w przyszłej perspektywie finansowej na budowę sieci, głównie dostępowych, przewidziane jest w programie Polska Cyfrowa blisko 800 mln zł. Trzeci postulat jest związany z drugim i dotyczy beneficjentów. Wstępną propozycją jest,  by z dostępnych funduszy na budowę sieci w latach 2014-2020  wydzielić 20 proc. na konkursy dla operatorów małych i średnich (i stworzyć podobnie jak w tej perspektywie coś na kształt 8.4 POIG) a pozostałe 80 proc. puli byłoby dostępne dla wszystkich firm prowadzonych działalności na rynku telekomunikacyjnym. Samorządy natomiast powinny się ograniczyć do inwestycji budowy kanalizacji teletechnicznej.

Kolejna rekomendacja skierowana jest do resortów, które opracowują program operacyjny Polska Cyfrowa i chodzi o to, by był on bardziej elastyczny i łatwiej można było przesuwać fundusze pomiędzy poszczególnymi działaniami. – Wydaje się, że w programie Polska Cyfrowa zbyt duża część kwoty ponad (40 proc.) przeznaczone jest na działania związane z budową e-administracji. Warto sobie zostawić otwartą furtkę i możliwość przesunięcia części tych środków na budowę sieci. Gdy bowiem potencjalni petenci e- rzędów nie będą mieli dostępu do dobrej jakości łączy, trudno oczekiwać, że skorzystają z e-usług – mówi  Tomasz Kowal, dyrektor departamentu zarządzania inwestycjami w Orange Polska.

Szósty postulat dotyczy także kwestii finansowych i podkreśla konieczność zapewnienia dodatkowych, oprócz funduszy unijnych, źródeł finansowania inwestycji szerokopasmowych. Chodzi tu m.in. o wprowadzenie mechanizmów wieloletniego finansowania inwestycji liniowych. Na konferencji swego rozgoryczenia w tej kwestii nie krył Piotr Muszyński. – Wcześniej dużo mówiło się, że do finansowania budowy sieci szerokopasmowych rząd będzie zachęcał OFE, a tymczasem niebawem one najprawdopodobniej znikną z rynku. W działaniach rządu trudno się więc doszukać spójności – mówił Muszyński.

W kolejnej rekomendacji autorzy listy podkreślają, że wiele korzyści może przynieść optymalizacja istniejących modeli inwestycyjnych. – Problemem w obecnej perspektywie finansowej było, że projekt systemowy, którego celem jest wsparcie jednostek samorządu terytorialnego w zakresie realizacji projektów szerokopasmowych dofinansowywanych z funduszy unijnych, ruszył o kilka lat za późno. Miejmy jednak  nadzieję, że przyda się on w następnej perspektywie finansowej – mówił Jacek Wilczewski z kancelarii prawnej GWW.  Stanisław Dąbek z Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, które realizuje projekt systemowy zapewniał zaś, że administracja centralna jest obecnie o wiele lepiej przygotowana do wspierania projektów szerokopasmowych niż kilka lat wcześniej. – Mamy dziś jasną wizję w postaci Narodowego Planu Szerokopasmowego – mówił Dąbek. Wątpliwości w tym względzie miał natomiast Piotr Marciniak z Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej. – Niestety ciągle mamy do czynienia z Polską Resortową i problemy związane z prowadzeniem inwestycji musimy rozwiązywać równolegle w kilku ministerstwach i urzędach centralnych. Czy nie można zebrać decydentów w jednym miejscu i przedstawić im nasze oczekiwania? – pytał Marciniak. Odpowiedzi nikt mu nie udzielił.

Ostatnim postulatem zgłaszanym przez autorów listu jest budowanie popytu na usługi szerokopasmowe np. poprzez propagowanie nowoczesnych usług on-line.

To na razie wstępne rekomendacje przygotowane przez Radę Programową konferencji Sieci Szerokopasmowe. Ich liczba oraz kształt może się ostatecznie trochę zmienić, co zastrzegał Piotr Muszyński. Można się np. spodziewać, że KIKE może chcieć, by wydzielić więcej niż 20 proc. z 800 mln euro na budowę sieci w latach 2014-2020 na konkursy dla małych i średnich firm.

Źródło: http://www.polskaszerokopasmowa.pl/artykuly/sieci-szerokopasmowych-przed-nowa-unijna-perspektywa-finansowa.html